Monday 7 March 2016

Potrawka z krolika i inne wiktualy

Potrawa narodowa jest potrawka z krolika (wszystkie dania ktore zawieraja slowo FENEK- sa z krolikiem). Najczesciej w sosie pomidorowo- winnym ale tez smazony. I juz widze miny zwierzolubow jak tu zjesc kroliczka ze smakiem... Ja jestem osoba wszystkozerna. Zjadlam potrawke i smakowala mi, ale... w domu krolika robic nie bede.
Bardzo popularne sa tzw pastizzi czyli takie dosc tluste pieczywo robione z ciasta typu filo lub kruchego, najczesciej z ricotta lub puree z groszku. I to zrobie na pewno, ale nie tak tlusto jak na maltanskiej ulicy.
Zrobie tez zupe o uroczej nazwie Zupa Wdowy ;)
Generalnie bylam zaskoczona tlustoscia i ciezkostrawnoscia potraw, morze wokol, gaje oliwne az sie prosi o cos lzejszego. Bardzo mi smakowaly ciasteczka maltanskie. Jadlam i z cukierni i ze sklepu- pyszne ciastka z nadzieniem daktylowym i figowym. Sa tez ciastka miodowe- bardzo miodowe w smaku, sprobowalam troszke bo ja jestem uczulona na niektore miody i wole nie ryzykowac. Jak znajde dobre przepisy na te ciastka to na pewno znajda sie na blogu.
Z napojow poza likierami z kaktusa i karobu pije sie maltanskie wina i kinnie, cos jak cola, made in Malta. W internecie znalazlam informacje o kawie z roza, ale nie spotkalam sie z nia w czasie mojego pobytu, niestety.

No comments:

Post a Comment