Thursday 10 March 2016

Pastizzi z ricotta dla leniwych

Jak juz wspomnialam pastizzi sa bardzo tluste. Ja staram sie odzywiac zdrowo- zwracam uwage i na kalorie i na sklad/pochodzenie tego co jem. Unikam slodyczy, smazonego na glebokim oleju, bialego pieczywa. Orginalne pastizzi sa w tym wypadku zbyt ciezkie- aczkolwiek zaraz podam przepis na orginalne ciasto. Czytalam wczoraj wywiad z dziewczyna ktora ma swoja piekarnie (na Malcie, naturalnie) ktora wlasnie wprowadzila lzejsza wersje pastizzi. Pod artykulem az sie roilo od komentarzy w stylu- nie tluste pastizzi to nie pastizzi...

ORGINALNY PRZEPIS NA CIASTO-
(sami widzicie ile to tluszczu!!)- zagniesc wszystkie skladniki, odstawic na pol godziny, rozwalkowac. Wycinac krazki o srednicy okolo 9 cm.
 pol kilo maki
250 mil wody
1/4 szklanki oleju
250 g smalcu do pieczenia
85 g masla
szczypta soli

NADZIENIE Z RICOTTY
(ja je zrobilam do moich pastizzi dla leniwych)
pol kilo ricotty
2 jajka
szczypta soli
pieprz wg uznania
Wymieszac i nadziewac jak pierogi :)
 Ja ciasto uzylam kupne frnacuskie. Nie jest to taki sam efekt, ale robi sie szybko i mniej tlusto. Jak wyprobuje moj przepis na ciasto domowej roboty ale nie z taka dawka tluszczu to zamieszcze na blogu. Sledzac maltanskie blogi kulinarne smialo moge powiedziec, ze wiekszosc ludzi uzywa kupnego ciasta francuskiego. Przeczytalam sklad ciasta kupionego w MS i nie wywolalo to usmiechu na mojej twarzy, ale polaczenie oleju, masla i smalcu w jednym ciescie chyba mnie bardziej przerazilo....

Pastizzi pieczemy w 180 stopniach okolo 20-30 minut.

Monday 7 March 2016

Potrawka z krolika i inne wiktualy

Potrawa narodowa jest potrawka z krolika (wszystkie dania ktore zawieraja slowo FENEK- sa z krolikiem). Najczesciej w sosie pomidorowo- winnym ale tez smazony. I juz widze miny zwierzolubow jak tu zjesc kroliczka ze smakiem... Ja jestem osoba wszystkozerna. Zjadlam potrawke i smakowala mi, ale... w domu krolika robic nie bede.
Bardzo popularne sa tzw pastizzi czyli takie dosc tluste pieczywo robione z ciasta typu filo lub kruchego, najczesciej z ricotta lub puree z groszku. I to zrobie na pewno, ale nie tak tlusto jak na maltanskiej ulicy.
Zrobie tez zupe o uroczej nazwie Zupa Wdowy ;)
Generalnie bylam zaskoczona tlustoscia i ciezkostrawnoscia potraw, morze wokol, gaje oliwne az sie prosi o cos lzejszego. Bardzo mi smakowaly ciasteczka maltanskie. Jadlam i z cukierni i ze sklepu- pyszne ciastka z nadzieniem daktylowym i figowym. Sa tez ciastka miodowe- bardzo miodowe w smaku, sprobowalam troszke bo ja jestem uczulona na niektore miody i wole nie ryzykowac. Jak znajde dobre przepisy na te ciastka to na pewno znajda sie na blogu.
Z napojow poza likierami z kaktusa i karobu pije sie maltanskie wina i kinnie, cos jak cola, made in Malta. W internecie znalazlam informacje o kawie z roza, ale nie spotkalam sie z nia w czasie mojego pobytu, niestety.

Sunday 6 March 2016

Tajniki Kuchni Maltanskiej

Ten blog powstal jako wyzwanie dla mnie. Do niedawna nie mialam stycznosci z kuchnia maltanska. Nie wiedzialabym z czego slynie kulinarnie ten maly acz uroczy kraj. Teraz po wizycie w lecie 2015, jestem w stanie powiedziec wiecej. I... uwazam, ze kuchnia maltanska jest ciezkostrawna i zadziwiajaco nie przystajaca wedlug mnie do tych rejonow swiata. I tu sie zaczyna moje wyzwanie- jak ja przystosowac do warunkow szkockich, i jak ja "uzdrowic".
W nastepnym poscie opisze tradycjonalne potrawy maltanskie. Nazwa tego bloga wywodzi sie od moich dwoch ulubionych produktow - Bajtra-tax-xewk (czyt. bajtra tasz szeuk) czyli opuncja jadalna i harrub czyli karob, popularny zamiennik czekolady (na Malcie wytwarza sie z niego syrop na kaszel, herbate a takze pyszne likiery ;)).